Firma technologiczna w Szwecji zainstalowała elektrownię słoneczną twierdzi, że jest obecnie najbardziej wydajny na świecie. Udało mu się podwoić wydajność paneli słonecznych, czyniąc je bardziej opłacalnymi dla ogółu społeczeństwa w najbliższej przyszłości.
Zainstalowany przez Ripasso Energy na pustyni Kalahari w RPA, Maszyna generująca energię słoneczną charakteryzuje się parą ogromnych paneli 12 metrów, które zostały zsynchronizowane z silnikiem Stirlinga, silnikiem wynalezionym w 1816 roku.
Użyj uwięzionego gazu zamiast wody do poruszania tłokami i kołem zamachowym. Aby utrzymać silnik Stirlinga w ruchu, urządzenie jest zintegrowane z takim, które śledzi orientację promieni słonecznych i obraca „talerz”, aby uchwycić maksymalną ilość promieni słonecznych, a tym samym skupić je w określonym punkcie, który osiąga wysokie temperatury i przewodzi gaz.
Ten silnik Stirlinga został zmodernizowany przez szwajcarską armię w ich okrętach podwodnych. Silniki te idealnie nadają się do systemów energii odnawialnej, ponieważ pracują z każdym rodzajem źródła ciepła, są ciche i nie zajmują dużo miejsca. Jeden z tych systemów wymaga przestrzeni dwóch hektarów, aby wyprodukować jeden megawat mocy.
Konwencjonalne panele słoneczne przetwarzają około 15 procent energii słonecznej, którą otrzymują w elektryczność. Ale Ripasso Energy osiągnął sprawność na poziomie 34 procent. Sam system mógłby generować od 75 do 85 megawatów na godzinę przez cały rok. A z ekologicznego punktu widzenia elektrownia słoneczna może zapobiec przedostaniu się do atmosfery około 81 ton dwutlenku węgla.
Niektóre panele słoneczne, które zawierają lepsze technologie I cały czas tanieją. A jeśli wiem poprawia Twoją efektywność, pozwala, aby w niektórych regionach, gdzie słońce nie świeci tak mocno jak na pustyni Kalahari, można pomyśleć o zainstalowaniu elektrowni słonecznych.